Czołową przedstawicielką nurtu Art Déco w rzeźbie lwowskiej była Janina Reichert-Toth (1895-1986).
Urodzona w Samborze, kształciła się w lwowskiej w Szkole Przemysłu Artystycznego i krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (jako jedna z pierwszych kobiet). Po ukończeniu nauki wróciła do Lwowa. Pracowała dla firmy Ludwika Tyrowicza (z którym była związana rodzinnie przez małżeństwo siostry), a później prowadziła własną pracownię przy ulicy Kurkowej (dziś Łysenki) 25, następnie w pałacu Biesiadeckich (w centrum miasta), a od 1935 roku we własnej willi przy ul. Odrowążów 4 (dziś Letnia). W pierwszym okresie pracowała również zawodowo jako nauczycielka rysunków.
Stworzyła własny, rozpoznawalny styl. W jej prostych, pełnych elegancji pracach widać wpływy kubizmu, ale także renesansowe źródła inspiracji. Głównym tematem zainteresowania artystki był człowiek – tworzyła popiersia, statuetki, ludzkie figury w przeróżnych konfiguracjach. Była także rzeźbiarką monumentalną – brała udział w konkursach na pomniki, jej projekt pomnika Marii Konopnickiej z gigantyczną figurą oracza miał stanąć we Lwowie w październiku 1939 r. Kilkumetrowej wielkości figura uległa zniszczeniu w czasie wojny. Podobny los spotkał przygotowywany do odsłonięcia w 1940 roku pomnik biskupa Bandurskiego.
Artystka zaproponowała także figurę na pomnik lotników amerykańskich na Cmentarz Orląt, ale nie wykorzystano jej projektu. Brała także udział w konkursach na inne lwowskie pomniki: Słowackiego i Piłsudskiego (2. nagroda). Jedyny zrealizowany pomnik, Pomnik Poległych w Brzeżanach, został zniszczony w czasie II wojny światowej.
Drugim ważnym kierunkiem w pracach artystki były rzeźby o tematyce religijnej. Dla lwowskiego kościoła św. Marii Magdaleny wykonała ołtarz z figurami aniołów, który uzupełnił renesansowy wystrój prezbiterium świątyni. Ołtarze o podobnej kompozycji ozdobiły także kościoły w Polanicy k. Krosna oraz w Tarnopolu (zniszczony w czasie wojny) i kaplicę szpitalną w Tomaszowie Lubelskim. Również spod dłuta rzeźbiarki wyszły figury aniołów i świętych dla kościoła św. Elżbiety we Lwowie.
Z prac pozostawionych na Cmentarzu Łyczakowskim można wymienić wykonany wspólnie z Witoldem Rawskim nagrobek Ludwika Ralskiego, który zginął w lawinie śnieżnej w Sławsku. Przypisywane jest jej także autorstwo niezwykłej w swej prostocie figury opartej na postumencie z twarzą zakrytą dłońmi na nagrobku rodziny Szaynowskich (podobny projekt rzeźbiarka pokazywała na wystawie). Innych nagrobków wykonanych przez artystkę nie udało się zidentyfikować.
W czasie wojny, za okupacji sowieckiej, wraz z mężem, również rzeźbiarzem, pozostała we Lwowie. Uniknęli wywózki i udało im się ocalić pracownię za cenę wykonywania zleceń dla władz sowieckich.
Po II wojnie światowej artystka wyjechała ze Lwowa i osiadła w Krakowie, ale nie udało się jej odbudować pozycji w świecie artystycznym. W okresie powojennym zrealizowała m. in. pomnik pomordowanym na cmentarzu w nowym Sączu („Pieta Sądecka”), a także figury dla kościołów w Częstochowie, Niepokalanowie, Jaśle, Żorach, Nawojowej i Krakowie. Pracowała również przy renowacji ołtarza Wita Stwosza oraz zniszczonego przez Niemców pomnika Adama Mickiewicza.
Zespół blisko 100 rzeźb, będący spuścizną artystki i jej męża został przekazany jako dar miastu Nowy Sącz, które nigdy ich nie wyeksponowało.
Artystka zmarła w Krakowie w 1986 r.
źródła:
Grodziska K., Przeważnie rzeźbię z własnej wyobraźni”. Twórczość sakralna Janiny Reichert-Toth we Lwowie i Krakowie – Sacrum et Decorum, http://sacrumetdecorum.pl/?p=938 (dostęp 6.10.2020)
Nicieja S., Ogród snu i pamięci, 2010
Бірюльов Ю., Львівска скульптура, Lwów 2015